Graczom wyraźnie przypadły do gustu przygody Noctisa i przyjaciół. Firma Square Enix pochwaliła się, że sprzedaż Final Fantasy XV przekroczyła 7,7 mln egzemplarzy. Na tę liczbę składa się zarówno pierwsza wersja gry, jak i rozszerzone wydanie Final Fantasy XV: Royal Edition.
Wynik ten jest czwartym najlepszym w historii marki. Liderem pozostaje
Final Fantasy VII (11 mln), a kolejne miejsca zajmują
Final Fantasy VIII (8,8 mln) oraz
Final Fantasy X (8 mln). Znajdujące się na podium starsze odsłony cyklu swoją pozycję wypracowały jednak w znacznie dłuższym okresie czasu. Żadna z nich nie osiągnęła 7,7 mln egzemplarzy w półtora roku od premiery. Innymi słowy,
Final Fantasy XV jest najszybciej sprzedającą się częścią serii.
Dla porównania
Final Fantasy VIII potrzebowało czterech lat, aby osiągnąć 8,1 mln egzemplarzy.
Final Fantasy X po trzech latach od premiery dobiło do poziomu 6,6 mln, a sprzedaż
Final Fantasy VII przekroczyła pułap 9,3 mln po sześciu latach. Wydawca spodziewa się, że za rok
Final Fantasy XV będzie mogło już się pochwalić wynikiem znacząco przekraczającym 8 mln sztuk, więc na pewno przebije się do pierwszej trójki największych bestsellerów marki.
Sukces gry cieszy tym bardziej, że jej cykl produkcyjny należał do wyjątkowo wyboistych. Projekt zapowiedziany został w 2006 roku jako
Final Fantasy Versus XIII na PlayStation 3. Ostatecznie, jako
Final Fantasy XV, trafił dziesięć lat później na PlayStation 4 i Xboksa One. Z kolei w tym roku ukazała się reedycja
Final Fantasy XV: Royal Edition, zawierająca wszystkie dodatki DLC i równocześnie z jej premierą na konsolach gra trafiła również na PC.
Warto na koniec wspomnieć, że autorzy nie zamierzają w najbliższej przyszłości porzucać swojego dzieła. Jesienią wersja pecetowa otrzyma edytor poziomów, pozwalający na konstruowanie własnych przygód, podziemi, wyścigów oraz minigier. Z kolei w przyszłym roku ukażą się cztery fabularne dodatki DLC.
Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2018-08-07 13:07:41
|
|